Czy obróbka zdjęć to konieczność? Nie. Za brak obróbki nikt Ci głowy nie urwie, ale dla mnie – brak obróbki to stracona szansa na super zdjęcie.
Bardzo często spotykam się z taką opinią, że obróbka to jest ratowanie zepsutego zdjęcia, albo ewentualnie powiększanie biustów w Photoshopie. Że dobry fotograf umie tak zrobić zdjęcie, że już żadnej obróbki nie potrzeba. (Tu teatralnym gestem łapię się za głowę).
MIT: Dobre zdjęcie nie potrzebuje obróbki.
Uwierz mi – profesjonalni fotografowie dużo więcej czasu spędzają dłubiąc nad zdjęciami w komputerze niż na sesjach fotograficznych! (No chyba, że mają asystentów, retuszerów, kolorystów i inne osoby do pomocy).
Co Ci będę tłumaczyć na sucho – zobacz sama te dwa przykłady:
Obróbka zdjęć – czy warto ją wykonywać?
Pierwsze zdjęcie – prosto z aparatu – jest dobre! Jest poprawne, no może ciut ciut za ciemne. Ale jak większość zdjęć bez obróbki wygląda nijako: jest mało kontrastowe, a kolory są mało wyraziste. I to nie był mój błąd! To tak po prostu wychodzi. Aparat ma takie ustawienia, żeby dobrze sobie radzić w różnorodnych sytuacjach: w cieniu, albo w miękkim domowym świetle, ale i w pełnym, słońcu na plaży.
Żeby zdjęcie nabrało rumieńców, potrzebna jest szybka korekta.
Zdjęcie nr 2 jest szybko obrobione w Lightroomie. Sposób obróbki zawsze jest podyktowany tym, co chcę na zdjęciu uwypuklić. Tutaj uwagę ma przykuwać góra drinka, a konkretnie te kawałki arbuza i listek mięty. Tam jest ostrość na zdjęciu. Dlatego podniosłam kontrast i wyrazistość w tym miejscu, żeby jeszcze bardziej przykuwało uwagę, a listek, żeby aż wyskakiwał ze zdjęcia!
Zależało mi też, żeby uzyskać lekki, letni, wakacyjny klimat – dlatego skorygowałam kolory. Na drugim zdjęciu są bardziej ciepłe, czyli dałam więcej żółtego i różowego. Zdjęcie jest też rozjaśnione po całości i lekko przykadrowane. Obcięłam np. nieciekawy prawy dolny róg zdjęcia, gdzie wyszły niefajne zagniecenia.
Bez obróbki to zdjęcie było by mocno nijakie – po obróbce jest efekt WOW
I często widzę ten problem w naszej grupie na Facebooku. Fajnie uchwycone kadry, ale bez tej ostatniej kropki nad i – jaką jest szybka korekta w programie do obróbki. Nie trać szansy na superkadr – jak ustrzelisz coś fajnego to poświęćże te 5 minut i dodaj zdjęciu rumieńców (zazwyczaj wystarczy skorygować jasność, kontrast i nasycenie).
Jeśli działasz w Lightroomie, to polecam Ci nasze presety KFS. Są stworzone pod wakacyjny klimat, ale testowałyśmy je także na zdjęciach wiosennych, jesiennych czy robionych we wnętrzach i dają super efekty. Jedno kliknięcie i masz całą obróbkę za sobą!
A jeśli dopiero zaczynasz przygodę z obróbką – to polecam Ci darmowy program do obróbki Photoscape X. Na blogu Kobiecej Foto Szkoły mamy wpis, gdzie krok po kroku możesz zobaczyć, jak to działa. Poznasz podstawowe przydatne narzędzia i najważniejsze suwaki.
A potem wybierz swoje ulubione zdjęcie i śmiało testuj, jak działa magia obróbki.
Mam nadzieję, że odpowiedziałam na pytanie : Obróbka zdjęć — czy warto ją wykonywać? I przekonałam Cię do edycji swoich zdjęć. Dorzucę jeszcze jedno na zachętę 😉
Po to właśnie powstał kurs Lightroom to proste — żeby nauczyć Cię takiej obróbki, która doda zdjęciom blasku — a nie go odbierze.
W dwunastu lekcjach w kursie nauczysz się:
- Jak zadbać o prawidłową kolorystykę zdjęcia, tak żeby skóra miała naturalny i ładny odcień
- Jak wyostrzyć zdjęcie, żeby jednocześnie nie zepsuć jego jakości
- Jak poprawić kompozycję zdjęcia
- Czym się kierować, oceniając gotowe zdjęcie
- Jak szukać własnego stylu w obróbce
- Jak poprawić ciemne i ponure zdjęcie, żeby dodać mu lekkości
- Jakie narzędzia zastosować, żeby twarz wyglądała lepiej — ale żeby nie trzeba było wszystkiego starannie retuszować
- Jak tworzyć własne presety (czyli takie obróbkowe filtry, do zastosowania jednym kliknięciem)
I o wiele więcej!